ok 750g surowych krewetek
sok z 1/2 cytryny
3 maleńkie, suszone papryczki pepperoni
3 duże ząbki czosnku
kawałek imbiru, ok 6-7 cm
1 puszka mleka kokosowego
1/2 pęczka natki
oliwa z oliwek
sól
3/4 szklanki ryżu basmati
Krewetki umyłam, obrałam z pancerzyków, główek i wrzuciłam do miski gdzie skropiłam je cytryną i odstawiłam. Do garnuszka wsypałam ryż, lekko posoliłam i zalałam podwójną ilością wody w stosunku do ryżu. Gdy to razem zagotowało się zmniejszyłam gaz i pod przykryciem gotowałam aż ryz wciągnął całą wodę, stał się miękki i sypki. Na rozgrzaną patelnię wlałam ok 3 łyżek oliwy z oliwek i po chwili wrzuciłam starty na drobnej tarce czosnek, imbir, połowę posiekanej natki i pokruszone papryczki. Gdy imbir i czosnek lekko się zarumieniły dodałam krewetki które smażyłam ok 5-7 minut aż ładnie się ścięły. Po tym czasie dolałam mleko kokosowe i dosypałam resztę natki. Gotowałam ok 10 minut. Na talerzu ułożyłam ugotowany ryż i krewetki z sosem. Ryż ładnie złagodził ostrość sosu.
bardzo apetyczne danie :) uwielbiam krewetki, ale już dawno nie jadłam, musze to jak najszybciej zmienić!
OdpowiedzUsuńUwielbiam pani przepisy, są bardzo zrozumiałe dla laika kuchennego a jednocześnie osoba taka jak ja, która nie lubi gotować, ma ochotę biec do kuchni i pichcić
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie! :)
UsuńLubię proste przepisy, nawet na tak egzotyczne dania. Sukcesem jest zrobić coś z niczego... powiedziła moja babcia. I ja się tego trzymam! Pozdrawiam
Usuń