2-3 łyżki masła
2 duże cebule
4 ząbki czosnku
oliwa, sól i pieprz
Pokroiłam cebulę w kostkę i przyrumieniłam na niewielkiej ilości oliwy
i zaraz potem dodałam pokrojony dość drobno czosnek. Gdy to ładnie się połączyło dodałam masło i wrzuciłam oczyszczone i pokrojone na średniej wielkości kawałki grzyby. Cały czas mieszając i pilnując by się nawet odrobinę nie przypaliły, na niewielkim ogniu dusiłam podgrzybki ok 20-25 minut. Doprawiłam do smaku. Wszystko pod czujnym okiem mojego męża bo to on jest specjalistą od grzybów w naszym domu. Do tego wystarczy kawałek świeżej bułki i kieliszek stołowego, czerwonego wina.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz