niedziela, 21 kwietnia 2013

Szpinakowe kopytka w gorgonzoli

4 duże ziemniaki
1 jajko
filiżanka rozdrobnionego szpinaku
ok 150g mąki i mąka do podsypywania
150g gorgonzoli picante
1,5 łyżki kwaśnej śmietany 18%
2 ząbki czosnku
czarny pieprz grubo mielony
sól
oliwa
Ziemniaki ugotowałam w mundurkach i ostudziłam, potem obrałam ze skórki 
i rozgniotłam tłuczkiem do ziemniaków. Dodałam jajko, mąkę, dużo pieprzu, szpinak i wyrobiłam gładką masę. Na obsypanej mąką stolnicy formowałam wałeczki, trzeba podsypywać mąką bo ciasto się klei ale nie za dużo by kluski nie były zbyt twarde i mączne w smaku. Wałeczki pokroiłam na kawałki ok 2 cm. 
Do gotującej się osolonej wody z odrobiną oliwy delikatnie wrzuciłam kluseczki i gotowałam ok 5 minut od chwili gdy zaczęły wypływać. Gdy kluski się gotowały do małego garnuszka wrzuciłam rozdrobnioną gorgonzolę i śmietanę. 
Gdy ser się rozpuścił i ładnie połączył ze śmietaną dodałam wyciśnięty czosnek. Do tego zimny, półwytrawny riesling.


3 komentarze:

  1. Jeśli smakują tak samo jak wyglądają, to ja poproszę podwójną porcję!

    OdpowiedzUsuń
  2. czy podwójną ilość wina również? ;D

    OdpowiedzUsuń