250g czarnego tagliolini
250g obranych dużych krewetek
2 ząbki czosnku
1 pomidor
1 pomarańczowa, podłużna papryka
1 łyżeczka pasty z piri-piri
1 pęczek natki
oliwa z oliwek
sól
Na rozgrzaną patelnię wylałam sporą ilość oliwy, dodałam pastę z piri-piri, połowę natki, odrobinę soli i po chwili dorzuciłam krewetki. Gdy te się lekko zarumieniły i wciągnęły niemal cały ogień z piri-piri wyjęłam je na talerz obok a na patelnię wrzuciłam pozbawionego skóry i posiekanego drobno pomidora, pokrojoną paprykę, resztę natki i wyciśnięty czosnek. Pod przykryciem dusiłam wszystko razem 10-15 minut aż zrobił się lekki sos. Dodałam krewetki
i ugotowany wg przepisu na opakowaniu makaron. Wymieszałam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz