1/4 niewielkiej dyni
1/2 miodowego melona
1 pęczek natki pietruszki
1 filiżanka pistacji
30-40dkg sera pleśniowego Lazur bądź innego ostrego z niebieska pleśnią
4 ząbki czosnku
1/4 szklanki oliwy z oliwek
sól
Do oliwy wycisnęłam czosnek, dodałam posiekaną natkę i odrobinę soli. Dynię obrałam i pokroiłam w sporą kostkę, natarłam częścią przygotowanej oliwy
i w naczyniu żaroodpornym wstawiłam do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni
(z termoobiegiem) na ok 20-30 minut. Gdy dynia była na tyle miękka, że wchodził w nią widelec wyjęłam ją z piekarnika. Obranego, pokrojonego melona
i pistacje również natarłam oliwą, wrzuciłam do dyni, dodałam pokruszony ser
i piekłam jeszcze chwilę by ser się rozpuścił.
miała być zupa z dyni, no i szukam, szukam, a tu nie ma przepisu...:( za to jest COŚ z melonem i pistacjami i już ze względu na składniki przełykam ślinę i idę wypróbować...;)
OdpowiedzUsuńDyniową bardzo proszę uzupełnić:)
Ależ jest zupa z dyni! http://nigra-w-kuchni.blogspot.com/2011/11/pyszna-zupa-z-dyni.html :D
Usuń