1200g serka homogenizowanego (wybrałam 3 opakowania po 400g Pilosa)
4 jajka
1 szklanka cukru drobnego do wypieków
1 cukier waniliowy
4 łyżki mąki ziemniaczanej
200g śmietanki 30%
malinowa góra:
400g mrożonych malin
2 łyżeczki cukru pudru
1 łyżeczka maki ziemniaczanej
Jajka z cukrem i cukrem waniliowym ubiłam na białą, puszystą masę. Dodałam porcjami ser, wlałam śmietankę i na końcu wsypałam mąkę. Tortownicę zabezpieczyłam na zewnątrz folią aluminiową, wlałam masę która jest dość rzadka i wstawiłam do rozgrzanego na 200 stopni piekarnika. Od razu zmniejszyłam temperaturę do 180 i tak piekłam przez 50 minut. Po tym czasie znów zmniejszyłam temperaturę do 150 i piekłam jeszcze 30 minut. Wyłączyłam piekarnik, odrobinę uchyliłam drzwiczki i pozwoliłam sernikowi ochłonąć. Po pół godzinie wyjęłam go z piekarnika. Rozmrożone maliny wrzuciłam na patelnię, gdy się rozpadły dodałam cukier a po chwili mąkę. Gdy masa zaczęła gęstnieć ułożyłam ją na zimnym już serniku (cały czas w tortownicy)
i całość wstawiłam do lodówki na kilka godzin.
Cudnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńZaklinamy wiosnę :D
UsuńKuszący. :)
OdpowiedzUsuńJaki śmietankowy, pycha ;) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńjaki kuszący! ojjj :)
OdpowiedzUsuńElegancki :)
OdpowiedzUsuń