Ostatnio byłam w tym uroczym miasteczku 3 lata temu. Niewiele się zmieniło.
A na pewno nie zmieniło się menu u Bosmana. Nadal podają tam wyborną zupę rybną z maleńkimi kluseczkami,
przepyszne pierogi z dorszem, o których przyznam sie szczerze prawie śniłam przez te lata. Do tego najlepsze na świecie carpaccio z łososia,
podane z czosnkowym pieczywem. Chyba nie ma w menu dania którego nie można polecić. Samo miejsce idealne na odpoczynek. Tuż nad samą zatoką i z takimi widokami:
Jeśli kiedykolwiek przyjedziecie do Pucka koniecznie zawitajcie do Bosmana.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz