ok 30dkg kurek
100g ugotowanej kaszy gryczanej
kawałek sera dziugas
6 dużych cebul cukrowych
2 duże ząbki czosnku
olej rzepakowy
sól i pieprz
Cebule przekroiłam na pół, wyjęłam środek zostawiając dwie warstwy. Powstałe łódeczki posmarowałam cienko olejem i podpiekłam na papierze do pieczenia
(ok 13 minut w 200 stopniach). Środek cebul posiekałam dość drobno i mocno zarumieniłam na patelni w towarzystwie umytych i oczyszczonych kurek.
Gdy cebula była mocno złota wyłączyłam gaz i dodałam ugotowaną kaszę, wyciśnięty czosnek i garść startego na tarce sera. Wszystko wymieszałam
i nałożyłam farsz do cebulowych łódeczek. Posypałam dodatkowo serem i chwilę zapiekłam. Trochę farszu zostało i miałam małe danko na następny dzień :)
Bombowy pomysl! Faszerowalam juz rozne warzywa, ale cebuli nigdy :) Trzeba przetestowac!
OdpowiedzUsuń